Aktualności Las Perły dendroflory

Miłorząb dwuklapowy w Dąbroszynie. “Czi-Czi”

Miłorząb dwuklapowy w Dąbroszynie.

“Czi-Czi”.

Drugi wpis dotyczący dendroflory Dąbroszyna, poświęcam miłorzębowi dwuklapowemu, który rośnie na terenie parku pałacowego. Jest to drzewo zdumiewające i wyjątkowe w skali naszego kraju. Zanim przejdę do szczegółów, przyjrzyjmy się jego przepięknej, bogato ulistnionej koronie. Pierwszy wniosek, jaki wyciągnąłem z oględzin drzewa z pewnej odległości to fakt, że miłorząb doskonale sprawdza się, kiedy jest posadzony jako soliter.

Osobnik z Dąbroszyna ma do zaoferowania cale spektrum wrażeń zmysłowych. Gdy tylko zbliżymy się do drzewa, ujrzymy gigantycznego “ślimaka” bez muszli, za to z trzema rogami, który próbuje mozolnie tachać za sobą resztę organizmu i spogląda na nas prawym okiem.

Gdy zaś obejdziemy drzewo i spojrzymy na nie z drugiej strony, zachwycimy się lekkim poplątaniem z pomieszaniem, bowiem nie wiadomo, czy mamy tu do czynienia z pojedynczym drzewem, czy jednak ze zrostem, co najmniej trzech osobników. Jest to bardziej prawdopodobne.

W tytule artykułu napisałem dość dziwne słowo, a mianowicie “czi-czi”. Chodzi o to, że na pniu i konarach miłorzębu, wyrastają czasami wspomniane czi-czi czyli nieulistnione wyrośla mające budowę anatomiczną pędu, które przy zetknięciu z ziemią zakorzeniają się. Czasami odrywają się one na skutek ruchów tektonicznych i powstają z nich nowe drzewa.

Źródło: Piotr Gach Drzewa

Na dwóch powyższych fotografiach po lewej stronie, wyraźnie widać czi-czi. Dodam, że w kraju mamy mało miłorzębów, które mogą poszczycić się obecnością czi-czi. Pojawiają się przede wszystkim na najstarszych osobnikach. Dlatego miłorząb z Dąbroszyna jest pod tym względem bardzo cenny i należy do miłorzębowej elity czi-czi w Polsce. 

Narośle czi-czi na pniach starych miłorzębów Chińczycy czczą jako symbole płodności i urodzaju, a Chinki modlą się pod nimi o liczne potomstwo i o pokarm dla niego. Również w odziomkowej części pnia, można już dostrzec zalążki czi-czi.

MIŁORZĄB DWUKLAPOWY Z DĄBROSZYNA W ALBUMIE

DRZEWA POLSKI. NAJGRUBSZE. NAJSTARSZE. NASŁYNNIEJSZE.

Wyjątkowość miłorzębu z Dąbroszyna zauważyli autorzy albumu “Drzewa Polski…” i opisali go na stronie 128.

“Drzewo to należy do najgrubszych miłorzębów w Polsce, choć podobnie jak okaz z Łańcuta, trudno uznać je za pojedynczego osobnika. Rośnie w parku przypałacowym w Dąbroszynie, niewielkiej miejscowości wzmiankowanej już w XIII-wiecznych dokumentach.

Znajduje się tam barokowy pałac wzniesiony w 1680 r. i przebudowany w 1850 r., który w czasie ostatniej wojny był świadkiem ważnych historycznych wydarzeń. Gościła w nim radziecka generalicja z marszałkiem Gieorgijem Żukowem na czele i to właśnie tutaj ustalono plany zwycięskiej ofensywy na Berlin.

Park przypałacowy nie najlepiej zniósł spotkanie z czerwonoarmistami, na nielicznie zachowanych parkowych rzeźbach do dzisiaj widnieją ślady po kulach.

Opisywany miłorząb jest w gruncie rzeczy zrostem kilku cieńszych pni malowniczo rozgałęziających się na wysokości ok. 1 m. Ich wspólna podstawa mierzona na poziomie 0,3 m nad gruntem liczy 570 cm obwodu.

Drzewo jest niewysokie i ma szeroką, kopulastą koronę. Jego stan zdrowotny jest bardzo dobry”.

Od siebie dodam, że wnętrze okazu jest częściowo wypróchniało, a na pniu notuje się podłużny ubytek kory. W celu ochrony miłorzębu przed wyłamaniem się konarów, wzmocniono je stalowymi prętami, które obecnie, mocno wrzynają się w drzewo. Stopniowo zalewa je tkanka drzewna.

Nasza wizyta przy miłorzębie miała miejsce 7 sierpnia, czyli w okresie, kiedy osobniki żeńskie tego gatunku mają już dobrze wykształcone nasiona. Zatem wyjątkowy miłorząb z Dąbroszyna to właśnie osobnik żeński.

Nasiona te w dużym stopniu przypominają któryś z owoców śliwy, np. mirabelki. Podczas późniejszej jesieni, kiedy większość nasion opada i rozpoczyna się proces ich gnicia, wydzielają nieprzyjemny zapach, czasami wręcz mocno śmierdzą.

W świetle przytoczonych informacji (jeden z najgrubszych miłorzębów w kraju, narośle czi-czi, bardzo dobry stan zdrowotny i finezyjny, nietypowy pokrój oraz inne wyrafinowane smaczki w budowie drzewa), nasuwa się pytanie, dlaczego miłorząb ten, wciąż nie został uhonorowany statusem pomnika przyrody?

Treehunterzy wiele razy spotykali się już z sytuacją, w której miłorzęby o bardzo skąpych obwodach pni oraz przeciętnej sylwetce, zostały powołane na pomniki przyrody. W Dąbroszynie rośnie okaz wyjątkowy w skali kraju i nadal nie został objęty ochroną pomnikową. Tymczasem powinien to być jeden z najwcześniej powołanych pomników przyrody Dąbroszyna i okolic.

Podobnie jest z platanami klonolistnymi i innymi gatunkami drzew, również rodzimego pochodzenia. Na blogu opisywałem już całkiem sporo potężnych drzew, które nie zostały pomnikami przyrody, chociaż spełniają wszelkie kryteria pomnikowe i są okazami wyjątkowymi.

Na koniec naszej wizyty w Dąbroszynie, pozostała jeszcze sesja zdjęciowa z miłorzębem, dzięki czemu możemy porównać wielkość drzewa do sylwetki człowieka.

Miłorząb dwuklapowy z Dąbroszyna i Lenart jednogłowy razem. ;))

Gdy treehunter miłorząb dłońmi chwyci, wnet z jego pnia wyrosną czi-czi. ;))

A gdy kucnie przy jego pniu, wielki ślimak za plecami krzyknie ŁUUU! ;))

P O D S U M O W A N I E

1) W Dąbroszynie (woj. lubuskie, powiat gorzowski, gmina Witnica), na terenie założenia parkowo-pałacowego rośnie bardzo okazały miłorząb dwuklapowy, który prawdopodobnie jest zrostem kilku osobników w jednym pniu. Obwód pnia drzewa na poziomie 0,3 m nad gruntem wynosi 570 cm, wysokość 14 m, szacowany wiek wg C. Pacyniaka – 220 lat (dane aktualne na 2012 rok, na podstawie informacji z albumu “Drzewa Polski…”).

2) Stan zdrowotny i techniczny drzewa jest bardzo dobry, chociaż jego wnętrze jest częściowo wypróchniałe, a na pniu notuje się podłużny fragment z martwicą kory. Okaz wzmocniono metalowymi prętami. Jest to jeden z nielicznych krajowych miłorzębów, u których obserwuje się czi-czi (nieulistnione wyrośla mające budowę anatomiczną pędu, które przy zetknięciu z ziemią zakorzeniają się).

3) Pomimo odznaczania się tak wyjątkowymi walorami przyrodniczymi, miłorząb dwuklapowy rosnący w Dąbroszynie, wciąż nie został powołany na pomnik przyrody. Z uwagi na to, że mamy tu do czynienia z osobnikiem żeńskim, proponowane przeze mnie imię dla drzewa to Dąbroszynka.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.